Opisy(1)

Kiedy Złotopolscy udali się do kościoła dziećmi zajęła się Andżelika. Korzystając, że dzieci były spokojne, przygotowała sobie kawę, niestety zbyt mocną. W tym czasie do Złotopolskich przyszedł Józef i dowiedział się że w kościele jest msza i zrobiło mu się przykro, że nie wiedział o tym. Józef dał jednak Andżelice lekcję dobrych manier - powiedział jak z elegancją należy pić kawę i Andżelika przelała ją ze szklanki do filiżanki. Niestety, zamiast pilnować dzieci czas spędziła w łazience. Chris mówi Julii, że nie będzie pomagał w stajni, bo Biernacki sobie tego nie życzy i zarzuca mu bałamucenie Marcysi. (TVP)

(więcej)

Obsada