Dobry ojciec ma coś z matki (S24E12)

Mario namawia Blankę, by razem uciekli na urlop do Wiednia i o poranku odwozi ją do samego szpitala, ukrywając przed dziewczyną, że jest w niebezpieczeństwie. Bandyta okłamuje też swojego szefa przekonując go, że na razie nie zabił Blanki, tylko dlatego, że w mieszkaniu była z jakimś mężczyzną. Zleceniodawca przestaje mu jednak ufać i wysyła drugiego mordercę, by go sprawdził. Na SOR trafia Jaś, syn Konicy, który po powrocie z obozu harcerskiego nad morzem ma nagle problemy z oddychaniem. Gdy serce chłopaka staje, Agata walczy o jego życie. Drugi z synów Adaś wyznaje wreszcie ojcu, co wydarzyło się nad morzem. Konica jest bliski załamania, a Agata robi wszystko, by przyjaciela pocieszyć i wesprzeć. Halinka zmusza Homolkę, by pomógł jej przy zakupie samochodu, a gdy sprzedający nagle ma zapaść hipoglikemiczną, oboje go ratują. Ostatecznie Czech wyznaje Halince, że naprawdę lubi jej towarzystwo. (TVP)