Wiek to tylko liczba (S25E15)

Ratownicy przywożą do szpitala Kosmę – chłopaka, który doznał poważnego urazu po upadku z mostu i bez natychmiastowej operacji może zostać kaleką. Zabiegu nie ma jednak kto wykonać, bo Hania nie przychodzi do pracy, zaskakując tym Agatę i resztę kolegów. Miłosz wyznaje w końcu dyrektorce, że w nocy odstawił przyjaciółkę do domu półprzytomną po wieczorze w barze. A ryzykowną operację decyduje się przeprowadzić Konica, mimo zmęczenia po dyżurze i faktu, że asystują mu Tadek i Tomaszek, którzy nie mają w ortopedii doświadczenia i są w dodatku ze sobą skłóceni. Gdy doktor Sikorka zjawia się wreszcie w szpitalu, Agata żąda od lekarki, by wykonała alkotest. Z kolei Alina na dyżurze próbuje pomóc Henrykowi – pacjentowi, który skarży się na powracającą gorączkę oraz ból stawów i który okazuje się wujem Sylwestra. Mężczyzna wyznaje lekarce – nieświadomy, że jego siostrzeniec zakochał się właśnie w niej – że chłopak planuje oświadczyny. Tymczasem doktor Konica organizuje urodziny Jaśka, który na czas imprezy wyprasza ojca z domu. W tej sytuacji Agata zaprasza przyjaciela na noc do siebie. (TVP)