Opisy(1)

Poznajcie Dave’a. Ma czterdzieści parę lat, jest całkiem przystojny i nieźle ubrany. Nawet jego biały garnitur i czarny krawat żywcem wyjęte z lat siedemdziesiątych, robią dobre wrażenie. Pomijając dziwny strój, z Dave’m jest coś nie tak… Na pewno nie jest stąd… Spójrzcie tylko, jak przechadza się po ulicach Nowego Jorku – jedna noga próbuje zrobić ogromny krok naprzód; facet ewidentnie źle się czuje we własnym ciele. Nic dziwnego – w środku „Dave’a znajduje się wyszkolona ekipa miniaturowych ludzi, którzy usiłują kontrolować każdy jego ruch, czy rozmowę. Za każdą część ciała odpowiada specjalista (o wzroście nie przekraczającym pięciu centymetrów), który steruje nią przy pomocy najnowszych technologii. (Imperial Cinepix)

(więcej)

Recenzje (3)

Prioritize:

Pethushka 

wszystkie recenzje użytkownika

angielski In my opinion, if you want to do comedy, you should have a sense of humor. I guess nobody told the makers of this movie that, unfortunately. On the other hand, Eddie Murphy is a good actor and there were some good bits at times... hence the 2 stars. ()

Stanislaus 

wszystkie recenzje użytkownika

angielski The problem with most films starring Eddie Murphy is his very presence. His grimaces and gestures have long been clichés, so his performance is not that funny and any memory of him fizzles out like steam over a pot by the end. The premise isn't bad at all, the effects are decent, and Gabrielle Union is adorable. The rest is rather below average. In short, imaginative, occasionally funny, but terribly predictable and the acting is pretty weak. ()