Opisy(1)

Jacek spisuje kolejne pomysły na menu na otwarcie „Bistra u Antoniego”. Tymczasem „Toute Varsovie” z tradycyjnej restauracji przemienia się w istne laboratorium chemiczne- Darek ze swoim nowym zespołem również szykują się do hucznego otwarcia restauracji po rebrandingu. Wiola ma chytry plan- chce otworzyć restaurację tego samego dnia co Jacek swoje „Bistro”, tylko o godzinę wcześniej. Wiola liczy na to, że cała śmietanka towarzyska przyjdzie do „Toute Varsovie” i pominą imprezę u Jacka. Wszystko idzie jak po maśle, widać, że restauracja jest mocno dofinansowana dzięki wsparciu Serafina, a w „Bistrze u Antoniego” panuje wciąż chaos. Menu jest niedopracowane. Obrusy, kwiaty, karty z menu – wszystko idzie nie tak, nawalają dostawcy, przywieziony towar jest inny niż ten, który był zamówiony. W dodatku po kuchni i zapleczu „Bistra” pałęta się Waldek, którego nikt nie chce wysłuchać. Patryk bierze na siebie zaproszenie ważnych gości na otwarcie knajpy, niestety przy każdym kolejnym telefonie traci entuzjazm. (TVN)

(więcej)