Opisy(1)

Ratownicy spotykają się z okazji ślubu syna Zdzisia i znów ruszają do akcji. Ksiądz, który ma poprowadzić uroczystość, traci nagle przytomność. Kuba i Nowy szybko ustalają, że kapłan jest pod wpływem narkotyków, bo jego gosposia pomyliła leki. Nakleiła mu na bolące plecy plaster z opiatami zamiast rozgrzewającego. Chwilę wcześniej przy świątyni spada z nieba skoczek ze spadochronem, prosto na Artura oraz Beatę. Mężczyzna wyznaje, że przed skokiem miał problemy neurologiczne, które zignorował, a podczas lotu został nagle sparaliżowany. Po chwili jego stan pogarsza się... Tymczasem ciężarna dziewczyna rannego zaczyna nagle krwawić... (TVP)

(więcej)