The Wolf and the Lion
Reżyseria:
Gilles de MaistreScenariusz:
Prune de MaistreZdjęcia:
Serge DesrosiersMuzyka:
Armand AmarObsada:
Graham Greene, Molly Kunz, Charlie Carrick, Evan Buliung, Mylène Dinh-Robic, Rhys Slack, Rebecca CrollVOD (1)
Opisy(1)
Alma postanawia wrócić do krainy swojego dzieciństwa – jest to otoczony pięknym lasem stary dom położony na malowniczej wyspie pośrodku jeziora w dzikich ostępach Kanady. Kiedy była mała, wychowywała się tu ze swoim dziadkiem, który uczył ją o przyrodzie i życiu w zgodzie z naturą. Wkrótce dziewczyna natrafia na dwójkę niezwykłych nieznajomych – małego wilczka i urocze lwiątko. Pierwszy ze zwierzaków to szczeniak zaprzyjaźnionej z dziadkiem Almy wilczycy, a drugi to cudem uratowane z katastrofy lotniczej zwierzątko przeznaczone na cyrkową arenę. Stworzenia stają się nierozłączne i zachowują jak rodzeństwo. Alma zabiera je do domu i zostaje ich opiekunką, patrząc jak z każdym dniem się oswajają i coraz lepiej sobie radzą z otaczającym światem. Okazuje się jednak, że zwierzaki są poszukiwane i na trop Almy wpadają leśni strażnicy. Czy dziewczyna będzie mogła liczyć na pomoc swoich najbliższych? Czu uda się ocalić niezwykłą przyjaźń i nie dopuścić do rozłąki troskliwej opiekunki i jej podopiecznych? To początek największej przygody ich życia! (Polsat)
(więcej)Recenzje (2)
Movies like Born Free (whether with a lion or a dog) don't need to have a complex plot, because sometimes you just need to enjoy the incredible shots of wild animals and nature. This is also the case with The Wolf and the Lion. The film doesn't have much to surprise story-wise, and at times it plays on the emotions in a blatantly sentimental way, but it's still nice to watch, offering a decent soundtrack alongside the beautiful footage of animals and nature. A cool family affair!
()
Having seen the very compelling movie Mia and the White Lion, I guess I had too many expectations since both films were directed by the same person. But what works great there, doesn't quite work here. Despite the fact that Gilles de Maistre once again filmed with real animals and without digital effects, he set most of the action in the beautiful Canadian wilderness. The soundtrack is also good. However, I see a major problem in the script, which seems patchy, and could definitely use more work. (55%)
()