Opisy(1)

Letni poranek w małym miasteczku. Henio Roszponka, murarz z trzydziestoletnim stażem, budzi się nazajutrz po swoich 50. urodzinach z ciężkim kacem. Wybiera się na pogrzeb znajomej meliniarki, babki Stangreciak. Kiedy przybywa na miejsce, okazuje się, że uroczystość odbyła się poprzedniego dnia. Henio zauważa nieopodal zaniedbany grób Stasia Łabędzia, zwanego Kalipso. Zdjęty oburzeniem, że młoda wdowa po Stasiu zupełnie nie dba o grób męża, postanawia sam postawić przyjacielowi przyzwoity grobowiec. (TVP)

(więcej)