Opisy(1)

Artur zaskakuje Marię informacją, że jednak przyjął pracę w Warszawie, a Rogowska uważa, że powinien zrezygnować z wyjazdu do stolicy i oznajmia mężowi, że dopóki nie zmieni zdania, nie chce z nim w ogóle rozmawiać. Nadia postanawia napisać do taty list, który wrzuca w butelce do rzeki – z nadzieją, że w magiczny sposób trafi do adresata. A Magda wyznaje później Andrzejowi, że już nie wyobraża sobie życia bez małej i w głębi serca wcale nie pragnie, by ojciec do niej wrócił. Marcin przekazuje Budzyńskiemu wyniki swojego śledztwa – nagrania ze stacji benzynowej, które dowodzą, że Julia wyjechała z Warszawy, cała i zdrowa, a prawnik zawozi materiały na policję. (TVP)

(więcej)