Reżyseria:
Tommy Lee JonesScenariusz:
Guillermo ArriagaZdjęcia:
Chris MengesMuzyka:
Marco BeltramiObsada:
Tommy Lee Jones, Barry Pepper, Julio Cedillo, Dwight Yoakam, January Jones, Melissa Leo, Levon Helm, Vanessa Bauche, Guillermo Arriaga (więcej)Opisy(1)
Zwłoki meksykańskiego nielegalnego imigranta Melquiadesa Estrady (Julio Cesar Cedillo) odnaleziono w płytkim grobie na teksańskim pustkowiu. Lokalne władze, nie próbując nawet rozwiązać zagadki morderstwa, przenoszą zwłoki do grobu komunalnego. Jedynym, który nie godzi się z tym stanem rzeczy, jest Pete Perkins (Tommy Lee Jones), przyjaciel Melquiadesa, który postanawia na własną rękę wytropić zabójcę. Ponury i małomówny Pete wydaje się jedyną ostoją moralnej czystości i wielkiego serca pośród okolicznych mieszkańców. Porywa mordercę, Mike'a - strażnika granicznego (Barry Pepper) i zmusza go do wspólnego transportowania trupa przez pustkowia Teksasu i Meksyku, aby pochować przyjaciela w jego wymarzonym raju na ziemi. Podróż, której ukoronowaniem jest trzeci pogrzeb Melquiadesa, obfituje w niebezpieczeństwa i momenty załamania, ale to nie zraża Pete'a, który pragnie zrealizować obietnicę złożoną przyjacielowi, a zabójcę zmusić do odkupienia win. (Monolith)
(więcej)Recenzje (1)
A beautiful film. Perhaps one of the most beautiful in recent times. Really. And I always have a big problem with commenting on such films. The Coens, who brought us No Country for Old Men a few years later, should immediately hang up their yarmulkes, because this is a modern, sensitive western story with sophisticated characters, dialogue, atmosphere and a plot that is interesting every second, as it should be. Tommy Lee Jones behind the camera definitely surprised me. I hope he goes back there again soon. And the music by Marco Beltrami... Wow. This is certainly not the last time I am going to watch The Three Burials of Melquiades Estrada. Great, great, great. ()