Tristan a Isolda
Reżyseria:
Kevin ReynoldsScenariusz:
Dean GeorgarisZdjęcia:
Artur ReinhartMuzyka:
Anne DudleyObsada:
Sophia Myles, James Franco, Hans-Martin Stier, Rufus Sewell, Leo Gregory, Bronagh Gallagher, Thomas Brodie-Sangster, Lucy Russell, Barbora Kodetová (więcej)Opisy(1)
Po upadku Rzymu tryumfujący wodzowie Anglii zostali w brutalny sposób skarceni przez armię irlandzkiego króla Donnchadha. Jeden z nich, noszący imię Marke (Rufus Sewell), podejmuje próbę zjednoczenia zwaśnionych plemion Anglii, by stworzyć z nich jednolity naród, którym mógłby niepodzielnie władać. Najznamienitszym rycerzem tych czasów jest TRISTAN (James Franco), którego władca wychowywał od czasów, gdy w trakcie walk z Irlandczykami – w których zginęła także rodzina Marke'a – został sierotą. Mając Tristana po swojej stronie, Marke wierzy w powodzenie swojego planu zjednoczenia plemion i wygnania irlandzkich uzurpatorów z ojczystej ziemi. Niestety, serce Tristana skrywa tajemnicę... Ranny i pozostawiony na pewną śmierć na polu bitwy, trafia pod opiekę IZOLDY (Sophie Myles), tajemniczej irlandzkiej piękności, która ukryła go przed żołnierzami swojego ojca, króla Donnchadha, i kurowała jego ciężkie rany. Niestety, gorąca namiętność, jaka połączyła oboje, zakończyła się tak nagle, jak się rozpoczęła. Tristan musiał uciekać do Anglii, nie wiedząc nawet, czy kiedykolwiek jeszcze będzie mu dane ujrzeć twarz ukochanej. (ITI)
(więcej)Recenzje (4)
A solid average which proves that Reynolds still knows how to make a movie. But if the Scott brothers invested a little more (and if one of them had filmed the thing), it could have turned out somewhat better. The screenplay lacks any mythological elements and attempts to give a realistic perspective. Which is all very nice, but not completely appropriate, because as a result the whole Tristan and Isolde story ends up swimming in the dime-a-dozen waters of something we have seen a hundred times over.
()
On the wings of a surprisingly diverse soundtrack, the immortal story begins very slowly, but its fatefulness, the perfect chemistry between Franco and Sophia Myles, and the charisma of the positively acclaimed Rufus Sewell are enough for an unexpectedly strong spectacle. Reynolds playfully overcomes his own shadow.
()
Tristan and Isolda serves its purpose perfectly. This picture is romantic enough for your more delicate half to quiver with delight and action-historical enough for us to quiver with delight too ;-). Franco as Tristan is a nice enough guy for you to root for him and Sophia Miles is beautiful enough for it to be believable that a guy like James Franco would fall for her ;-). The Czech Republic locations don’t look very British, but that doesn’t spoil things much. More like I was disappointed that us Czechs can’t make a good, similarly toned movie. We have the people, we have the landscapes. Where’s the problem?
()
Even before Romeo and Juliet, there were Tristan and Isolde. However, maybe in this performance, it is not as interesting as one would expect. It is a nice romance against the backdrop of historical events, with a touch of the atmosphere of Arthurian England and stories from Norse legends. However, the romance didn't captivate me, and the historical background didn't impress me either.
()