Non ti voltare
Reżyseria:
Marina de VanZdjęcia:
Dominique ColinMuzyka:
Luc RollingerObsada:
Monica Bellucci, Sophie Marceau, Andrea Di Stefano, Thierry Neuvic, Didier Flamand, Brigitte Catillon, Iliana Lolitch, Augusto Zucchi, Adrien de Van (więcej)Opisy(1)
Pisarka Jeanne, przykładna żona, matka dwójki dzieci, jest pochłonięta swoją najnowszą powieścią. Niespodziewanie wokół niej zaczyna zmieniać się rzeczywistość... Najpierw ulegają niemal niezauważalnej przemianie drobne detale, potem transformacji podlega jej ciało. Zaniepokojona, szuka wsparcia wśród bliskich. Jednak nikt z otoczenia Jeanne nie potwierdza tych zmian. Rodzina jest przekonana, że obsesja bierze się ze stresu, przepracowania i pisarskiej fantazji. Jeanne niemal wierzy, że mają rację. Aż do dnia, w którym wśród szpargałów swojej matki odkrywa zdjęcie. Fotografia naprowadza ją na ślad pewnej Włoszki. Od tej chwili nic już nie jest oczywiste. Odmieniona Jeanne odkrywa tajemniczą przeszłość i sekrety swojej tożsamości. (Kino Świat)
(więcej)Recenzje (3)
A hopelessly botched attempt at a more poetic Lost Highway without the porn. As for the plot, which is supposed to make the audience relate to it and engage them in difficult psychological issues, all we can do is watch in bewilderment, asking what the hell the filmmakers were trying to do. Don’t Look Back is a case of wasted potential of beautiful actresses and a pleasant visual and musical retro atmosphere.
()
The ambitious, interesting subject with an attractive cast was unfortunately not turned into a truly engaging film. That is a great shame and a missed opportunity.
()
Although the story is ordinary and the viewer must not expect a surprising point (there really isn't one - in fact, there probably shouldn't have been one), it is still several times more interesting and better, more appealingly written than, for example, the rather similar-in-atmosphere Black Swan. In addition, both Monica Bellucci and Sophie Marceau give great performances and are very nice to look at, the direction is good and makes a film that could easily have been very boring, very entertaining indeed. There are also some (very decent) visual effects, the absence of hysterical and self-consciously scary or repulsive scenes (yes, I'm comparing it with Swan again)... I see no reason to give less than four stars.
()