Reżyseria:
Sean DurkinScenariusz:
Sean DurkinZdjęcia:
Jody Lee LipesObsada:
Elizabeth Olsen, Hugh Dancy, Sarah Paulson, John Hawkes, Brady Corbet, Christopher Abbott, Maria Dizzia, Louisa Krause, Julia Garner, Lauren Molina (więcej)VOD (3)
Opisy(1)
Młoda kobieta ucieka z sekty i od jej charyzmatycznego przywódcy, i podejmuje próbę powrotu do normalnego życia. Zatrzymuje się u starszej siostry i jej męża. Za wszelką cenę stara się dopasować do ich stylu życia - klasy średniej. Jednak podczas pobytu w sekcie Martha przeszła pranie mózgu. Nie pozwala jej to zbliżyć się do ludzi, którzy jako jedyni mogliby ją uratować. Martha coraz bardziej się izoluje i popada w paranoję. Otępiająca panika i strach przed ewentualnym pościgiem paraliżują jej ruchy. (Imperial Cinepix)
(więcej)Recenzje (2)
I hate it when I have to give an average rating to an above-average film! But there’s not other way about it, MMMM simply didn’t deliver an above-average experience. It’s terribly slow, long and unsurprising, but at the same time, it’s very well made and performed, atmospheric and oppressive.
()
To wake up and be sodomized by a rickety Bruce Springsteen, who will then write a beautiful hit about you? Some users would benefit from it, first in the ear and then in the eye. The disgusting, suffocating, schizoid debut of a man who can easily have as bright of a future as PTA, which I thought about a few times while watching this female existential horror. What Durkin does with the pre-camera space (we pseudo-intellectual nobodies call this mise-en-scène - a scene for misanthropes) I consider an unprecedented shot below the belt with the aim of dumping the viewer in the underexposed mud of agony, uncertainty and schizophrenia. I give it five stars because I like it when the movie ends and I feel like taking a brain shower. Because the world is just like that. More when I die. One of the movies of the year.
()