Polska FilmBooster.pl
Wyszukiwanie zaawansowane

Zabijaka

wszystkie plakaty
Zwiastun
72%
Oceny i fanklub
Komedia / Sportowy
Kanada / Stany Zjednoczone, 2011, 92 min

Opisy(1)

Doug Glatt (Seann William Scott) to czarna owca w rodzinie szanowanych lekarzy. Nie ma wykształcenia, nie ma żadnego talentu, a jego możliwości intelektualne są, delikatnie mówiąc, średnie. Inni młodzi ludzie pochodzący z tego środowiska zarabiają na życie jako prawnicy, księgowi lub biznesmeni. Doug jest ochroniarzem w miejscowym barze. Jedyne co ma, to wielka siła mięśni oraz marzenia, że kiedyś zrobi karierę jak jego idol – brutalny hokeista Ross Rhea (Liev Schreiber). Cudownym zrządzeniem losu w trakcie jednego z meczów Doug ma szansę pokazać jak dobry jest w błyskawicznym neutralizowaniu rozwścieczonego przeciwnika za pomocą konkretnego ciosu pięścią. Chłopak zostaje wcielony do drużyny jako zawodnik do zadań specjalnych. Te zadania to: obić twarz, przywalić krążkiem w głowę, wybić zęby, skopać – i w każdy inny możliwy sposób unieszkodliwić zawodnika z przeciwnej drużyny. Doug jest wymarzonym „bulterierem” hokejowym – gdyby jeszcze tylko umiał jeździć na łyżwach… (Cineman)

(więcej)

Recenzje (2)

D.Moore 

wszystkie recenzje użytkownika

angielski If you're familiar with the excellent film Slap Shot with Paul Newman, then... this is pretty much the same thing, only about 1000% more vulgar. Were it a different film I would probably be bothered by such an excess of swearing, but it suits the hockey environment. Apart from the titular dumb hero, who is always going his own way, I really, really, really (and come to think of it, actually much more in the end) liked the goon played by Liev Schreiber. Maybe because he reminded me so much of the Pilsen goon Ryan Hollweg. I enjoyed myself to the tune of four stars, which was aided by many of the comments made by the sports commentator. ()

lamps 

wszystkie recenzje użytkownika

angielski I'm not an avid hockey fan, but when I do watch it, it's always with the anticipation of a boxing match, and with Goon you can enjoy that to the fullest. The story strongly resembles other American fairytale about the way to the top, but this time the sporting concept, the very indiscriminately and bloody battles and the irresistibly inappropriate fucking triumph over any kitsch make the film an easygoing and pure comedy that I would have watched more than once. Plus a great Scott and a literally lethal Liev Schreiber. :D ()