Reżyseria:
Norman JewisonZdjęcia:
Roger DeakinsObsada:
Denzel Washington, Vicellous Reon Shannon, Deborah Kara Unger, Liev Schreiber, John Hannah, Dan Hedaya, Debbi Morgan, Clancy Brown, David Paymer (więcej)Opisy(1)
Czarnoskóry bokser Rubin „Huragan” Carter (Denzel Washington) i jego młody fan John Artis (Garland Whitt) oskarżeni zostali o potrójne morderstwo w amerykańskim stanie New Jersey w drugiej połowie lat sześćdziesiątych. Mimo braku przekonujących dowodów sąd skazał ich na dożywotnie więzienie. Carter całkowicie zamknął się w sobie, odmawiał kontaktów z innymi, nie odpowiadał na listy i wymógł na żonie, by się z nim rozwiodła. W jego obronie stawały takie sławy jak Muhammad Ali, Ellen Burstyn i Bob Dylan, który unieśmiertelnił go w jednej ze swoich ballad. Protesty opinii publicznej na nic się nie zdały. Carter spędził w więzieniu dwadzieścia lat, wolność pomógł mu odzyskać dopiero młody idealista, Lesra Martin (Vicellous Reon Shannon) wraz z grupą aktywistów z Kanady, którzy bez reszty poświęcili się jego sprawie. (CDP.pl)
(więcej)Recenzje (1)
I don’t want to be prejudiced against black people, but I feel like most of the movies about them are about them undergoing some horrible, even unbelievable, ordeals. Here, it is pretty obvious. Thus, The Hurricane doesn’t bring anything new or unique. However, Denzel Washington portrays the black guy with a sad destiny sitting in jail so authentically that the two and a half hours go by in the blink of an eye. Sure, the premise is nothing inventive, but it is filmed well, so there is no reason to be dissatisfied. Some people might say this film is a routine job and they wouldn’t be wrong. However, this routine is rather enjoyable.
()