Reżyseria:
Garry MarshallZdjęcia:
Stuart DryburghMuzyka:
James Newton HowardObsada:
Julia Roberts, Richard Gere, Joan Cusack, Hector Elizondo, Rita Wilson, Paul Dooley, Christopher Meloni, Donal Logue, Reg Rogers, Yul Vazquez (więcej)Opisy(1)
Ike Graham (Richard Gere) - felietonista jednego z nowojorskich dzienników, musi uporać się z poważnym problemem: za godzinę ma mieć gotowy artykuł, którego nawet nie zaczął jeszcze pisać oraz stawić czoło szefowej, która jest jego byłą żoną. W poszukiwaniu weny twórczej udaje się do ulubionego baru. Tam słyszy historię dziewczyny z sennego miasteczka, która uwielbia stan narzeczeński, ale panicznie boi się ślubu. Zaintrygowany Ike pisze felieton, wyzwalając tym serię wydarzeń, które w efekcie zaprowadzą go do miasteczka Hale w Meryland, gdzie mieszka Maggie. Maggie Carpenter (Julia Roberts) również ma teraz problem - Ike'a Grahama. Wzburzona felietonem i wściekła na autora, planuje wziąć odwet. Tymczasem Ike odkrywa, że Maggie jest kimś więcej niż tylko dziewczyną, która boi się wypowiedzenia Sakramentalnego "tak". To komiczna i zarazem wzruszająca historia kończy się nie tylko najlepszym felietonem w karierze Ike'a... (Monolith)
(więcej)Recenzje (2)
One of the reasons why the general public began to swear at romantic comedies was because of numerous repeats in the television afternoon, the impossible dummy Julia, the incomprehensibly ragged Gere, and the tired Marshall as the director with minimal fresh ideas. What surprises me the most is that the Bride practically goes beyond the genre. Romance does not work at all in it, and it is funny almost by accident.
()
I'm enjoying the negative reactions, even though it's absolutely as over-sweetened a romcom as Pretty Woman, and surprisingly with a slightly more realistic basis. Richard is good, while Julia again does a very good job of playing someone completely different than usual and this is in no way a copy of Vivian, so what are you on about? That the prince finally got a marriage proposal from the princess? Oh, God.
()