Pozwól mi odejść (S10E47)

Gdy okazuje się, że Alek nie wygrał konkursu na stanowisko kierownika stacji, ratownicy są przekonani, że ich szefem zostanie Piotr. Awans dostaje jednak Martyna... Na dyżurze Strzeleccy razem z Beniem odpowiadają na wezwanie od przestraszonej dziewczynki. Jej mama ma problemy z oddychaniem. Lekarz szybko odkrywa, że pacjentka ma atak paniki. Mała jest śmiertelnie chora na nowotwór mózgu. Po krótkim badaniu doktor przekazuje zrozpaczonej matce, że dziecko jest w trakcie agonii. Martyna towarzyszy kobiecie podczas jej pożegnania z córką. Z kolei zespół Góry musi na dyżurze pomóc rannej. Kobieta spadła ze schodów i ma otwarte złamanie nogi. Gdy wyznaje, że upadła przez „ducha”, ratownicy uznają, że miała omamy. Po chwili jednak sami słyszą w domu „potępieńcze” wycie... (TVP)