Burza mózgów i nie tylko (S11E70)

Na dyżurze zespół Benia odpowiada na wezwanie do mężczyzny porażonego piorunem – na polu za miastem. Na miejscu okazuje się, że pomocy wymaga także spacerowicz, który porażonego reanimował i u którego doszło do uszkodzenia rozrusznika serca. A ratownicy zdają sobie sprawę, że mają dwóch pacjentów, których serca w każdej chwili mogą stanąć – i tylko jeden defibrylator. Z kolei ekipa Góry musi pomóc kobiecie, która utknęła w studzience kanalizacyjnej. Gdy okazuje się, że pod ziemią może być uwięzione także dziecko, Britney decyduje się na zejście do kanału Poza tym Wiesława zaprasza Artura na wernisaż wystawy prac studentów – dumna z tego, że będzie jego gwiazdą. Góra i Zdzisio, zaszokowani na myśl o aktach seniorki, postanawiają jednak do imprezy nie dopuścić. Tymczasem na działce Strzeleckich zaczynają się prace budowlane. Martyna zmusza Piotra, by fachowców dopilnował, a na miejscu okazuje się, że ekipa wykopała z ziemi kufer pełen starych monet. (TVP)